Przez większą część meczu to goście prowadzili kilkoma punktami i dopiero w 13 wyścigu Stal po podwójnym zwycięstwie wyszła na prowadzenie. Po 14 znowu był remis 42 do 42. W ostatnim biegu trener postawił na Zmarzlika i Woźniaka i to był dobry ruch, bo Stal wygrała podwójnie.
Remis w 14 to pomyślałem czemu znowu ja i czemu znowu z Szymonem taka duża odpowiedzialność znowu na nas spada co naprawdę nie jest łatwe. Wiem co by było jakbyśmy przegrali i zrobiłbym 13 czy 14 punktów co też jest niezłe ale i tak byłoby ze Zmarzlik przegrał. Powiedział po meczu Bartosz Zmarzlik.
Polecany artykuł:
Bartek przywiózł komplet 15 punktów, a Woźniak 12. Większych pretensji nie można mieć do Martina Vaculika który zdobył 10 oczek. Jednak 5 Thomsena i 3- Hansena oraz 2 - Bartkowiaka to trochę za mało. Stal Gorzów awansowała na 4 miejsce w tabeli. Kolejny mecz w Grudziądzu w piątek (29.04).