To aktualnie druga drużyna w tabeli ligi centralnej. Z tym zespołem stalowcy mają rachunki do wyrównania, bo w pierwszym meczu minimalnie przegrali 26 do 27, prowadząc jednak przed przerwą aż 19 do 8. Teraz pałają chęcią rewanżu.
Mamy zdecydowanie podrażnione ego. Już wyjeżdżając z tamtego meczu mówiliśmy sobie , że nie możemy doczekać się rewanżu no i ten moment właśnie nadszedł. Mówi Oskar Serpina trener stalowców.
Polecany artykuł:
Łatwo jednak nie będzie, bo akademicy z Białej Podlaskiej to solidny zespół praktycznie bez słabych punktów i długą ławką rezerwowych. Czy stalowcom uda się jednak znaleźć ich słabość i ograć?- przekonamy się w sobotę (19.03). Początek meczu w hali przy Szarych Szeregów o godz. 17.