Goście są w niewiele lepszej sytuacji niż Warta bo mają 41 punktów ale to tylko o 5 więcej niż warciarze. Na trzy kolejki przed końcem sezonu III ligowego piłkarze z Pawłowic też nie mogą sobie pozwolić na potknięcie i na pewno przy Myśliborskiej będą chcieli wygrać. Podobny plan ma Warta tym bardziej, ze marginesu błędu gorzowski III ligowiec nie ma. Z taką świadomością łatwo się nie gra ale nie ma wyjścia jeśli Warta myśli o utrzymaniu.
Przy takiej końcówce i w takiej sytuacji przydałoby się trochę więcej doświadczenia w zespole. Ale trzeba szukać też pozytywów. Cieszmy się, że w ogóle że w tym momencie gramy o stawkę i jesteśmy nad kreską. Mówi Mateusz Konefał trener Warty.
Polecany artykuł:
Mecz Warty z Pniówkiem Pawłowice już w sobotę przy Myśliborskiej o godzinie 15.