Trasą S3 nie dojedziesz do Szczecina. Ekspresówka jest zablokowana. jak teraz jeździć?

W całej Polsce organizowane są protesty rolników, którzy sprzeciwiają się importowi taniego, ukraińskiego zboża, a także domagają się pomocy suszowej, dopłat do zbóż czy też wycofania się z europejskiego Zielonego Ładu.

W Gorzowie odbyły się już trzy takie strajki, w trakcie których rolnicy ciągnikami i traktorami przejechali przez miasto. Ale działań jest więcej, bo już od około dwóch tygodni zablokowana jest trasa S3.

Trasa S3 na odcinku Gorzów-Myślibórz nieprzejezdna

Wszyscy kierowcy, którzy jadą z Gorzowa na przykład do Szczecina napotkają spore problemy. "Eska" tuż przy ostatnim zjeździe w Gorzowie, jest zamknięta: na miejscu stoi policyjny radiowóz, a droga zastawiona jest słupkami.

To kolejny etap protestów lokalnych rolników. Droga blokowana jest w godzinach od ok. 13:00 do 17:00. W tym czasie przejazd jest niemożliwy.

Ostatnio, po godzinie 14:00, musiałam jechać z Gorzowa do Niemiec. Niestety, nie wyjechałam jeszcze z Gorzowa, gdy okazało się, że droga jest zamknięta. Zostałam skierowana na zjazd na rondo przy KSSSE. Nie wiedziałam co się dzieje, więc postanowiłam poczekać na stacji jakieś pół godziny z nadzieją, że droga zostanie otworzona. Ale nie. Przez to wszystko jechałam do celu prawie dwie godziny dłużej niż zazwyczaj" opowiada gorzowianka Jola.

Zablokowana jest nie tylko trasa z Gorzowa, ale również ta w Zielonej Górze - tutaj blokady zapowiadane są przez całą dobę.

Jak dojechać do Szczecina z Gorzowa?

Aby skierować się w stronę Szczecina czy Berlina trzeba skorzystać z objazdu przez tak zwaną "starą trójkę", biegnącą niejako wzdłuż trasy S3. Najlepiej skorzystać z pomocy nawigacji, która nie tylko wskaże najlepszą trasę, ale także pokaże orientacyjny czas dojazdu na miejsce.

Niestety, trzeba się liczyć z tym, że w trakcie blokady S3 wiele aut korzysta z objazdów, dlatego na trasie mogą się tworzyć korki. Warto próbować przejechać mniejszymi uliczkami i okolicznymi wioskami, gdzie korków jest mniej, ale tutaj z kolei trzeba się liczyć z ogromnymi dziurami na drogach, na których łatwo uszkodzić sobie auto.

Najlepiej jednak, jeśli ktoś ma taką możliwość, wyjechać w drogę przed południem lub wieczorem, bądź też odłożyć wyjazdy na inny termin, bo blokada trwać będzie jeszcze do końca lutego. 

Protest rolników w Gorzowie