Wypadek miał miejsce w piątek tuż przed północą w miejscowości Wawrów koło Gorzowa Wielkopolskiego. Grupa dzieci spotkała się tam, aby wsiąść do autokaru, który miał zabrać je na zimowy wypoczynek do Zakopanego. W trakcie pakowania bagaży do pojazdu pojawił się nagle pędzący samochód, prawdopodobnie bmw.
Policja apeluje do świadków zdarzenia oraz wszystkich, którzy mogą posiadać informacje na temat tożsamości kierowcy, o przekazywanie tych informacji. Rodzice 10-latka są w szoku, dlatego zostali objęci opieką psychologiczną.
Nocny wypadek na DK24 obok Chełmicka. Jedna osoba nie żyje
Według świadków, ciemne BMW odjechało w stronę Czechowa i tam ślad po nim zaginął.