Tragedia w Lubuskiem
Do tragedii doszło w czwartek (1 sierpnia). Tego dnia około godz. 22 na policję zgłosiła się żona mężczyzny informując, że około godz. 18 poszedł wykąpać się w jeziorze i nie wrócił już do domu. Dodała, że w międzyczasie na brzegu jeziora ktoś znalazł jego rzeczy.
Zaraz po zgłoszeniu rozpoczęły się poszukiwania mężczyzny. Około północy strażacy wyłowili z jeziora ciało 42-latka.
Policjanci przeprowadzili oględziny, a prokurator zarządził sekcje zwłok, która ma ustalić przyczynę zgonu mieszkańca Wędrzyna.