Duńczyk doznał kontuzji dzień przed pierwszym meczem z Tauron Włókniarzem podczas Grand Prix Łotwy w Rydze. Między innymi złamana ręka praktycznie zakończyła mu sezon i już wtedy było wiadomo, że gorzowianom będzie bardzo ciężko powalczyć o cokolwiek w rozgrywkach PGE Ekstraligi.
Czarny sen Stali się niestety spełnił, bo aktualni wciąż wicemistrzowie Polski odpadli w ćwierćfinale, a szalę goryczy przelała właśnie kontuzja Andersa Thomsena. Sprawy wyglądałyby być może nieco inaczej, gdyby za Thomsena można byłoby stosować zastępstwo zawodnika. Przypomnijmy, że w tym sezonie można tak robić w obliczu kontuzji najlepszego zawodnika w danym zespole pod względem średniej biegopunktowej, a w Gorzowie jest nim Martin Vaculik.
Sezon dla Stali zakończony, ale działacze już dopinają transfery z kolejnymi zawodnikami, którzy mogą wystąpić w żółto-niebieskich barwach w sezonie 2024. Poniższa galeria przedstawia ów listę. Dalsza część artykułu znajduje się pod wspomnianą galerią!
Gorzowianie więc byli skazani na Mathiasa Pollestada, dla którego były to jedne z pierwszych występów w najlepszej lidze świata. Wcześniej pojechał tylko w jednym meczu w Lublinie. Zadowalającego efektu i zarazem zaskoczenia nie było.
PGE Ekstraliga dość szybko (ale finalnie i tak o rok za późno) zareagowała na pech gorzowian i według dziennikarza Mateusza Puki z WP SportoweFakty, działacze chcą zmienić przepis odnośnie zastępstwa zawodnika. Jak to ma konkretnie wyglądać?
"Wypracowano kompromis, który reguluje, że od przyszłego sezonu w rundzie zasadniczej zastępstwo zawodnika będzie można stosować tylko za dwóch najlepszych żużlowców, a w play-off "ochronna" regulacja będzie rozszerzona do trzech zawodników z każdej drużyny" – czytamy w artykule.