W północnej części Lubuskiego doszło do dwóch poważnych zdarzeń. W obu przypadkach policjanci ustalają okoliczności, co było ich przyczyną. W poniedziałek (22.06) o poranku doszło do wypadku w okolicach Krzeszyc. Tuż przed godz. 6 zgłoszenie wpłynęło do policji. Na trasie DK nr 22 Kostrzyn-Skwierzyna na wysokości Brzozówki kierujący osobowym hyundai uderzył w drzewo.
- 58-latek stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas, dachował i wjechał w drzewo. Niestety poniósł śmierć na miejscu. Przez trzy godziny droga była zamknięta, trzeba było korzystać z objazdów - opowiada Klaudia Richter, rzecznik KP w Sulęcinie.
Natomiast w niedzielne przedpołudnie (21.06) trzy osoby zostały ranne na drodze między Baczyną a Wysoką. Dwie osobówki- toyota i kia- zderzyły się czołowo. By wyciągnąć z nich podróżujących, strażacy musieli rozciąć karoserie. Dwie osoby miały złamania. Jeden z kierowców- 42-latek miał prawie promil alkoholu w organiźmie. Jeżeli mundurowi ustalą, że to on jest spowodował wypadek - grozić mu będzie nawet na 12 lat więzienia. Nie mówiąc o tym, że straci prawo jazdy.