Były "Lamus" przechodzi remont. Wkrótce wrócą tam urzędnicy gorzowskiego magistratu.
Przed kamienicą stoją rusztowania. Budynek przy ul. Sikorskiego zaczął się "rozchodzić". Na murach pojawiły się duże pęknięcia. Konieczne są prace remontowe, które właśnie trwają. Żeby ustabilizować budynek, założone zostaną stalowe klamry.
Jest to specjalna technologia, która ma ten budynek scalić. W ścianach wykuwane są miejsca na stalowe spojenia. Obiekt zostanie, że tak powiem, złapany, skręcony w całość i za chwilę będzie służył dalej, bo to nie jest jakaś gigantyczna przebudowa - mówi Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa.
Zgodnie z założeniami budynek będzie dostępny dla urzędników od nowego roku. Nie wiadomo jeszcze jaki wydział tam trafi. Z pewnością nie będzie to ani Wydział Promocji i Informacji, ani Wydział Konsultacji, Rewitalizacji i Współpracy z NGO, które były tam przed remontem.
Kamienica pochodzi z połowy XIX wieku. Przez lata mieścił się tam klub "Lamus".