Badanie ciała 52-latka odnalezionego przy ulicy Kobylogórskiej w Gorzowie nie wykazała żadnych śladów, które wskazywałyby na udział osób trzecich. Śledczy planują jednak sprawę wyjaśnić do końca i uzyskać informacje, co działo się przed znalezieniem się mężczyzny w beczce.
W tym celu konieczne są przesłuchania świadków. Tym prokuratura uzasadnia wszczęcia śledztwa w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Dzięki temu można przeprowadzić dodatkowe czynności. Wiadomo, że 52-latek w piątkowy [06.12] wieczór jeszcze żył, był widziany przez patrol policji.
Polecany artykuł:
Zwłoki mężczyzny zostały odnalezione w sobotni [07.12] poranek przez właścicieli działki. Ofiara posiadała działkę na terenie tych samych ogródków.