Po pierwszej połowie w lepszej sytuacji byli jednak goście, którzy wygrywali 11 do 8. Na początku drugiej części powiększyli przewagę do 5 bramek i wydawało się, ze gorzowianie tej straty nie odrobią. A tymczasem na 10 minut przed końcem wyszli na prowadzenie 21 do 20 tyle, że po kilku minutach przegrywali ponownie dwoma bramkami. Końcówka to jednak popis Stali. Trzy szybkie bramki i trzy punkty zostały w Gorzowie.
Łatwo nie było. Tak naprawdę mecz walki czyli to co kibice lubią najbardziej, czyli dramaturgia, emocje , rozstrzygnięcie w ostatniej minucie. Naprawdę bardzo się z tego zwycięstwa cieszymy. Powiedział po meczu Tomasz Gintowt zawodnik Stali.
Polecany artykuł:
Zwycięstwo nad akademikami z Bielska Białej przybliżyło Stal do drugiego miejsca w lidze czyli celu gorzowian na ten sezon. Teraz czeka Stal daleki wyjazd bo w sobotę żółto niebiescy zagrają z piątym zespołem ligi Orlenem SRS Przemyśl.