W sumie nawet 140 tysięcy ptaków musi być zlikwidowanych. Wszystko przez ptasią grypę, którą wykryto w Muszkowie, w powiecie sulęcińskim. Chorobę potwierdzono wczoraj [11.11] w gospodarstwie, gdzie hodowano 29 tysięcy indyków.
Na miejscu pracują służby weterynarii, policjanci i strażacy. Indyki zostały zagazowane i jeszcze dzisiaj [12.11] zostaną wywiezione do utylizacji, do zakładu w Śmiłowie. Transport eskortować będą policjanci.
Na tym nie koniec. Muszkowo zostało określone strefą zapowietrzoną, dlatego profilaktycznie drób zlikwidowany zostanie w kolejnych czterech gospodarstwach, gdzie łącznie hodowano 111 tysięcy ptaków. O dalszych działaniach zdecyduje wojewoda lubuski, który wkrótce powinien wydać zarządzenie w tej sprawie.
Komisja szacuje straty i te z pewnością będą wysokie. Hodowcy mogą liczyć na odszkodowanie. Przez najbliższe trzy tygodnie nie mogą wprowadzać do kurników nowych ptaków.
Polecany artykuł:
