Przyszedł do placówki Straży Granicznej i... wpadł!
24 kwietnia do siedziby Placówki Straży Granicznej w Gorzowie Wielkopolskim zgłosił się 46-letni obywatel Gruzji, który jak twierdził, dzięki znajomości języka polskiego chciał pomóc swojemu rodakowi w załatwieniu sprawy administracyjnej.
Funkcjonariusze SG przeprowadzili wobec cudzoziemca kontrolę legalności pobytu, która wykazała, że przebywa on na terytorium naszego kraju legalnie. Wśród okazanych przez Gruzina dokumentów był blankiet gruzińskiego prawa jazdy. Dokument ten wystawiony na jego dane osobowe wzbudził u funkcjonariuszy SG zastrzeżenia co do jego autentyczności, gdyż odbiegał od obowiązującego wzoru.
Brak odpowiednich zabezpieczeń oraz zastosowanie odmiennych technik druku świadczyły o tym, że jest on podrobiony na wzór autentycznego dokumentu. Dodatkowo w trakcie prowadzenia czynności ujawniono kolejne, wystawione na jego dane osobowe, gruzińskie prawo jazdy - tym razem autentyczny blankiet.
Mężczyznę zatrzymano, a w toku dalszych czynności ustalono, że powodem zakupu sfałszowanego prawa jazdy była chęć rozszerzenia uprawnień do kierowania pojazdami o kategorie E i D, czyli możliwość prowadzenia autobusów oraz zespołu pojazdów (ciągnięcia przyczep). Ponadto okazało się, że zatrzymany Gruzin był zatrudniony jako zawodowy kierowca w jednej z lubuskich firm, zajmujących się transportem towarów.
Gruzin otrzymał dużą karę!
Wobec cudzoziemca funkcjonariusze wszczęli postępowanie karne i przedstawili mu zarzut posłużenia się podczas kontroli podrobionym dokumentem. Cudzoziemiec przyznał się do zarzucanego mu czynu i dobrowolnie poddał karze grzywny w wysokości 3 tysięcy złotych.
Co teraz grozi cudzoziemcowi?
Za użycie sfałszowanego dokumentu jako autentycznego grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.