Będzie to ostatni mecz tej części sezonu, który podopieczne Dariusza Maciejewskiego rozegrają u siebie. Mimo, że wrocławianki wyglądają w tym momencie w tabeli OBLK lepiej, to w tym sezonie gorzowianki zawsze znajdywały sposób na wrocławianki. W lidze wygrały z nimi 80 do 75 a niedawno w ćwierćfinale Pucharu Polski zwyciężyły 83 do 64. Tyle, że w każdym z wygranych spotkań grała Rebeka Mikulasikova. Tym razem trzeba będzie radzić sobie bez niej.
Bedzie co robić i mam nadzieję, ze popracujemy w tym meczu dobrze. Niestety znowu zdrowia nie było. Zobaczymy jak będzie się układała sytuacja z Rebeką. Na razie idziemy drobnymi krokami do przodu ale nie ma gwarancji, że ona dojdzie do pełni zdrowia do playoffów. Mówi Dariusza Maciejewski trener gorzowianek.
Tym bardziej przyda się głośne i mocne wsparcie kibiców na trybunach. Sobotnie [01.03] spotkanie w Arenie Gorzów rozpocznie się o godzinie 16.
