Psy zagłodzone prawie na śmierć. Uratowano je w ostatniej chwili!
To były sceny jak z dramatycznego filmu. Inspektorzy gorzowskiego OTOZ Animals otrzymali informację, że na jednej z posesji w Lemierzycach znajdują się dwa psy w wyjątkowo kiepskim stanie. Na zdjęciu, które trafiło do wolontariuszy widać było wyjątkowo wychudzone zwierzę, stojące w wokół gruzu, z łańcuchem na szyi, bez dostępu do bieżącej wody.
Inspektorzy natychmiast odebrali psy właścicielom i przekazali je pod opiekę weterynarzy. Skrajne wychudzenie to nie wszystko z czym musiały się mierzyć zwierzęta, bo stwierdzono u nich również choroby wynikające z zaniedbania. Na początku trudno było nawet określić wiek zwierząt.
Łajka i Bruno są gotowe, by znaleźć nowy dom
To co przytrafiło się zwierzętom jest już przeszłością! Dzięki interwencji OTOZ Animals zwierzęta w porę udało się uratować, dzięki czemu zyskały szansę na nowe, lepsze życie! Zresztą, nie trzeba wiele mówić, wystarczy spojrzeć na zdjęcia! Po psach widać radość i wdzięczność, która może być jeszcze większa! Czworonogi w tej chwili szukają bowiem nowych, kochających domów. Oba gotowe są już do adopcji.
Wierzymy, ze uda się znaleźć im dom w parze. Są ze sobą bardzo zżyte i szukają się nawzajem, gdy się rozdzielają" informują inspektorzy OTOZ Animals Inspektorat Gorzów.
Brudno (Rudy) ma około 4 lat i waży około 15kg. Jak informują wolontariusze, którzy zdążyli już poznać zachowanie psów: akceptuje dzieci i inne psy. Ma łagodne usposobienie. Uwielbia spacery i zabawę.
Z kolei Łajka, pies w typie Husky ma 7 lat i waży około 17 kg. Podobnie jak jej kolega również jest bardzo łagodna i akceptuje dzieci oraz inne psy. Jak na huskiego przystało to wulkan energii, który wciąż biega szaleje. Razem z Bruno tworzą idealny duet.
Przed adopcją psy przejdą zabiegi sterylizacji i kastracji. Jeśli jesteś zainteresowany przygarnięciem zwierząt lub masz więcej pytań dzwoń pod numer: 798 950 430.