Po tym jak mundurowi dali mężczyźnie sygnał do zatrzymania się, ten swoim fiatem zaczął uciekać drogą krajową nr 22 w kierunku Wałcza. Po kilku kilometrach szaleńczej jazdy wjechał na drogę leśną. Jej stan doprowadził do uszkodzeń w pojeździe uciekiniera.
Próbował więc funkcjonariuszy uniknąć pieszo, tutaj już wiele nie zdziałał. Po sprawdzeniu jego historii, okazało się, że miał orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Policjanci pojechali z nim od razu do izby zatrzymań.
Tam usłyszał zarzuty dotyczące niezatrzymania się do kontroli. Odpowie również za pozostałe przewinienia, czyli złamanie zakazu kierowania pojazdami oraz za wykroczenia, które popełnił w czasie ucieczki.