Ponad 100 kg marihuany nie trafi na polski rynek. Trwa śledztwo w sprawie gangu przemytników

Ogromne ilości narkotyku ukryte w ciężarówce

Udaremnienia przemytu ponad 100 kg marihuany dokonali funkcjonariusze KAS, CBŚP i SG, którzy skontrolowali kierowcę samochodu ciężarowego, przewożącego towar z Hiszpanii do Polski. Rzecznik prasowy Centralnego Biura Śledczego Policji podinsp. Iwona Jurkiewicz przekazała, że narkotyki ukryte były w skrytce pod podłogą pojazdu.

Z przejętej ilości narkotyków można by uzyskać około 100 tys. porcji dilerskich" – powiedziała.

Przemytnik aresztowany. Usłyszał już zarzuty

Kierowca ciężarówki został zatrzymany przez służby i usłyszał już zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i wewnątrzwspólnotowego nabycia i przewozu narkotyków. Czyny te zagrożone są karą do 20 lat pozbawienia wolności.

Z uwagi na konieczność zabezpieczenia właściwego toku postępowania, realną obawę matactwa oraz grożącą podejrzanemu surową karę prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd w pełni podzielił stanowisko prokuratora i zastosował tymczasowy areszt" – przekazała Prokuratura Krajowa.

Jednocześnie, prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie gangu przemycającego z Hiszpanii do Polski marihuanę. Według śledczych jednorazowy transport wynosił od około 65 do nawet ponad 100 kg narkotyku. Grupa działała od 2022 r. i mogła przemycić do Polski ponad 500 kg narkotyków.