Gorzowianie zapłacą kilka złotych więcej za śmieci? Zdaniem prezydenta miasta to nieuchronne. Trwają negocjacje z firmami odbierającymi odpady. W Gorzowie zajmuje się tym spółka komunalna Inneko. Chodzi o to, żeby wynegocjować wysokość podwyżki i termin kiedy powinna wejść w życie. Ostateczne decyzje mają zapaść wiosną, najpóźniej w czerwcu. Jacek Wójcicki uważa, że im szybciej to nastąpi, tym lepiej dla mieszkańców.
Namawiam i przekonuję gminy z Związku Celowego MG 6 do tego, żeby podwyżkę zrobić jak najszybciej, dlatego że ona będzie wtedy najmniej bolesna. Może być tak, że im dłużej będziemy zwlekać tym większą będziemy musieli dać podwyżkę, żeby pokryć to co już dzisiaj się nie bilansuje – mówi prezydent Gorzowa.
Przypomnijmy: obecnie jeżeli segregujemy odpady, to miesięcznie płacimy 32 złote za każdą osobę w rodzinie. Ceny obowiązują od lipca ubiegłego roku.