SZOK

Pasażer PKP w Lubuskiem nie wytrzymał. Tę podróż zapamięta na długo!

2023-10-02 15:57

Do bardzo niepokojącego zjawiska doszło w niedzielne popołudnie (1 października) w pociągu relacji Krzyż-Kostrzyn nad Odrą. Jeden z pasażerów poinformował naszą redakcję, jak przebiegła jego podróż. Coś niebywałego!

O problemach na kolei w Lubuskiem wiemy od dawna. Pasażery nagminnie skarżą się z reguły na zbyt mały tabor i przez to podróż wygląda niczym sardynki w puszce. Nie inaczej było w zeszłą niedzielę w pociągu, który o 17:45 odjeżdżał z Krzyża w kierunku Kostrzyna nad Odrą.

Wstrząsająca relacja pasażerki PKP w Lubuskiem. Nieszczelne okna i... choroba!

Byłam bardzo zaskoczona, gdy weszłam na peron, gdzie miał stać mój pociąg do Gorzowa. Okazuje się, że pociąg miał aż jeden, piętrowy wagon, który wyglądał jakby trafił tu ze średniowiecza. Pasażerów było bardzo dużo, większość z nich musiała stać na korytarzu. Gdzie był konduktor? - pisze w wiadomości do naszej redakcji pani Anna.

PKP otwiera nowy tunel pod torami w Legionowie

Jakby tego było mało, to wagon był w stanie nienadającym się do podróży.

Piszę do państwa w momencie, gdy przyszłam z apteki. Wydałam na lekarstwa prawie sto złotych. Dlaczego? Okna w tym wagonie były nieszczelne i przez całą, godzinną podróż do Gorzowa, wiało prosto na mnie. Z racji tego, że mamy październik, to temperatury nie sa już zbyt wysokie. W lecie jeszcze bym wytrzymała, ale teraz? Coś strasznego. W poniedziałek rano przywitał mnie katar z nosa oraz ostry kaszel i stan podgorączkowy. Przewiało mnie przez te nieszczelne okna. Ich stan załączam na zdjęciach. Czy ktoś w końcu z tym zrobi? – pyta pani Anna.

Patrząc na zdjęcia przesłane przez panią Annę, to faktycznie stan pociągu, a w szczególności wagonu, pozostawia bardzo wiele do życzenia! Naszej czytelniczce życzymy dużo zdrowia!