Seniorzy są idealnymi ofiarami dla oszustów działających metodami "na wnuczka", "hydraulika" czy chociażby "na wypadek". Osoby starsze, często nieświadome czyhających na nie zagrożeń, a przy tym naiwne i pełne empatii, dają się nabrać na zmyślone opowieści i bez zastanowienia przekazują pieniądze, by ratować czyjeś życie lub zdrowie. Tak też było tym razem.
Seniorki straciły 200 tysięcy złotych! Uwierzyły, że ich bliskim grozi niebezpieczeństwo
Wszystko działo się w poniedziałek (11.09) w Słubicach, gdzie ofiarą oszustów padły dwie kobiety w wieku 83 i 86 lat. Schemat działania przestępców był podobny.
Najpierw, do 83-latki zadzwonił telefon, a osoba po drugiej stronie przedstawiła się jako jej córka i poinformowała o tragicznym wypadku, który spowodowała wnuczka seniorki, a w którym zginęła kobieta. Aby uniknąć aresztowania konieczne było przekazanie kuratorowi sądowemu 200 tysięcy złotych.
W trosce o wolność swojej wnuczki słubiczanka wszystkie swoje oszczędności zgodnie z otrzymanymi wskazówkami przekazała fałszywemu „kuratorowi sądowemu”. Gdy zapukał do drzwi słubiczanka przekazała mu wszystkie oszczędności w zawiniętej paczce. Było tam 100 tysięcy złotych. Przekazując pieniądze słubiczanka cały czas rozmawiała, jak się jej wydawało z córką, która po jakimś czasie powiedziała, że „za chwilę będziesz już rozmawiać z policjantem” - opowiada Ewa Murmyło z Komendy powiatowej Policji w Słubicach.
Dopiero po chwili, gdy do domu wrócił syn seniorki okazało się, że padła ona ofiarą oszustów.
Druga seniorka usłyszała dokładnie taką samą historię - pieniądze miała spakować w reklamówkę i przekazać mężczyźnie "z prokuratury".
Polecany artykuł:
Słubiczanka działając pod wpływem silnych emocji, Zgodnie ze wskazówkami po 15 minutach od prowadzonej rozmowy z fałszywą „panią prokurator” przekazała 100 tysięcy złotych nieznajomemu mężczyźnie - dodaje Ewa Murmyło.
Policjanci apelują, by nie przekazywać żadnych pieniędzy nieznajomym osobom
Po raz kolejny funkcjonariusze apelują o ostrożność w kontaktach z obcymi. Oszuści są bardzo kreatywni i co rusz wymyślają nowe sposoby na wyłudzenie pieniędzy. Ich ofiarą padają przede wszystkim seniorzy, dlatego to ich w pierwszej kolejności należy ostrzec.
Jeśli usłyszysz taką historię w słuchawce swojego telefonu, natychmiast się rozłącz! Im dłużej będzie kontynuowana rozmowa, tym bardziej oszuści będą wpływać na Twoje emocje, celem uprawdopodobnienia swojej opowieści" przyznają policjanci.
Jednocześnie funkcjonariusze przypominają, że tylko oszuści informują telefonicznie o poważnym wypadku i nigdy nie wymagają przekazania gotówki.