Wszystkie zdarzenia miały miejsce pomiędzy styczniem a wrześniem ubiegłego roku i łączył je motyw rabunkowy. 18-letni Wiktor S. na sali Sądu Okręgowego w Gorzowie przyznał się do winy. Nie chciał składać wyjaśnień, podtrzymał zeznania z przesłuchań. 20-letni Maciej S. nie złożył wyjaśnień, przede wszystkim nie przyznał się do czynów.
Według jego wersji- nie zabił on żadnej z kobiet, a był jedynie świadkiem. Dwóch mężczyzn w kominiarkach grożących bronią miało mu kazać zostawić ślady na miejscu zdarzenia.
Polecany artykuł:
Według prokuratury, ofiarami mężczyzn miały być dwie 75-latki, w przypadku jednej z nich zarzut usłyszał tylko starszy z nich, oraz 82-latka. Cudem śmierci uniknęła 88-latka z Brójec.