Najintensywniejsze działania w Lubuskiem miały miejsce od 11 do 20 sierpnia. Straż Graniczna pilnowała, aby śnięte ryby nie weszły do obrotu detalicznego - mówi Paweł Maziec zastępca komendanta Nadodrzańskiego Oddziału:
Poddając kontroli osoby i środki transportu przekraczające granicę, dokonywaliśmy kontroli przewożonych ładunków. W żadnym z kilkuset przypadków nie stwierdzono przewożenia śniętych ryb lub ryb niewiadomego pochodzenia.
Polecany artykuł:
W działaniach na 215 kilometrowym odcinku Odry brało udział, poza strażakami wspartymi przez adeptów z Krakowa i Częstochowy, także 4300 policjantów i 150 żołnierzy zawodowych i z WOTu.
Policyjni funkcjonariusze wspierali także działania Prokuratury Okręgowej z Wrocławia, które miały wyjaśnić przyczyny sytuacji na Odrze.
