Wylegitymowali w nim obywatela Gruzji, który jak się okazało wcześniej złożył wniosek o czasowy pobyt w naszym kraju. Zatrzymali go w związku z nielegalnym przekroczeniem granicy. Co więcej, funkcjonariusze znaleźli przy nim podrobione gruzińskie prawo jazdy.
Cudzoziemiec już oświadczył, że zakupił je na terenie Ukrainy i nie zdążył jeszcze użyć. Za niezgodne z prawem przebycie granicy został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
To jednak nie koniec kłopotów 29-latka. Za przygotowania do użycia podrobionego dokumentu grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat. Wobec cudzoziemca wszczęto też postępowanie, które może zakończyć się zobowiązaniem do powrotu do kraju.