Koty giną przez tajemniczą chorobę! Weterynarze nie wiedzą co robić
W tej chwili wiadomo niewiele, ale zgłoszenia o nagłych zachorowaniach kotów prowadzących do zgonu napływają z całej Polski.
Pewne jest, że choroba wpływa na układ oddechowy i wywołuje zaburzenia neurologiczne. Niestety, ma ostry przebieg i większości kotów, które trafiają pod opiekę weterynarzy nie udaje się pomóc. Obecnie żadne zastosowane leczenie nie przynosi rezultatu.
Wstępnie specjaliści podejrzewają, że może to być związane z wirusem grypy ptaków lub wirusem SARS-COV-2. Póki co nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone, a próbki pobrane od zmarłych zwierząt wciąż są badane w laboratorium.
Polecany artykuł:
Objawy nieznanej choroby atakującej koty. Na co zwrócić uwagę?
W tej chwili niewiadomo z jaką jednostką chorobową mamy do czynienia, dlatego trudno jest jednoznacznie określić dokładne jej objawy. Weterynarze zwracają jednak uwagę na pewne powtarzające się dolegliwości. Wśród nich:
- otępienie
- sztywność kończyn
- duszność
- źrenice niereagujące na światło/ nierówne źrenice
- drgawki
- ataki padaczkowe
- w badaniach krwi: podwyższony poziom cukru, wysoki poziom kreatyniny i enzymu wątrobowego AST, niedobór potasu
Jak ochronić kota przed chorobą?
Wiadomo, że choroba dotyka zarówno wychodzące jak i niewychodzące koty, dlatego uchronienie się przed nią wydaje się być niemożliwe. Warto jednak zastosować się do kilku wskazówek, aby zmniejszyć ryzyko zachorowania zwierzęcia.
1. Nie wychodź z kotem na spacer,
2. Nie podawaj kotu (lub maksymalnie ogranicz podawanie) surowego mięsa wieprzowego i drobiowego,
3. Nie dopuszczaj do kontaktu z dzikimi ptakami,
4. Sprawdzaj zdatność karmy do spożycia,
5. Chowaj przed kotem buty, w których wychodzisz poza teren domu.