Zaledwie w połowie lutego informowaliśmy, że po kilku miesiącach przerwy w Gorzowie ponownie widziany był ekshibicjonista. Półnagi, onanizujący się mężczyzna pojawił się pomiędzy działkami ROD Stilon a Wojcieszycami. Teraz, podobna sytuacja zdarzyła się również na gorzowskiej nekropolii!
Zboczeniec na cmentarzu. "Jest w czarnej kominiarce i wygląda jak bandzior"
Na jednej z gorzowskich grup na Facebooku pojawił się kolejny post informujący o roznegliżowanym mężczyźnie, który zaczepia kobiety. Zboczeniec, na którego trafiła gorzowianka, miał na sobie kominiarkę i, jak przyznaje kobieta: wyglądał groźnie.
Powrót ekshibicjonisty na cmentarzu. Ale spokojnie nie ma czego się bać bo typ nie ma nic w portkach (...) Ale osoby, które chodzą po godzinie 18:00 po cmentarzu muszą uważać, bo psychol może nieźle wystraszyć bo jest w czarnej kominiarce i wygląda jak bandzior" ostrzega kobieta.
To nie jedyny taki przypadek!
Jak się okazuje, podobnych sytuacji jest w mieście więcej. W komentarzach pod postem pojawiły się bowiem kolejne informacje o onanizującym się mężczyźnie widzianym w różnych częściach Gorzowa, m.in. pod Parkiem Kopernika.
Ostatnio jeden dziadek stał na przystanku Rondo Piłsudskiego pod parkiem Kopernika . Stał sobie na chodniku i bez skrupułów robił co robił. Policja go zwinęła" przyznaje kolejna gorzowianka.
Inna zwraca natomiast uwagę, że kiedyś takie sytuacje nagminnie zdarzały się na ulicy Walczaka.
Przypomnijmy: w ubiegłym roku wielokrotnie mieszkańcy informowali o ekshibicjoniście - policjantom długo nie udawało się namierzyć mężczyzny, który znikał tuż przed ich przyjazdem, ale w październiku, w okolicach pętli tramwajowej na Piaskach funkcjonariusze zatrzymali onanizującego się mężczyznę. Później, na kilka miesięcy sytuacja się uspokoiła, aż do lutego tego roku. Czy mieszkańcy muszą się nastawić na powrót ekshibicjonisty? Czy za wskazywane przypadki odpowiada jeden i ten sam mężczyzna? Tego na razie nie wiadomo.