Młode Orły już nie potrenują. Gorzowscy działacze  sportowi mają jednak swoje pomysły

2020-04-27 18:06

Z końcem czerwca projekt prowadzony w mieście od trzech lat zostanie zawieszony. PZPN szuka środków na ligowe rozgrywki. W Akademii Młodych Orłów dzieci trenujące piłkę nożną mogły podnosić swoje umiejętności na dodatkowych, darmowych treningach.

Czy młodzi piłkarze będą mogli dalej rozwijać swoje umiejętności?

i

Autor: AMO Międzyrzecz/R.Bubniak/ Archiwum prywatne Czy młodzi piłkarze będą mogli dalej rozwijać swoje umiejętności?

Gorzowscy radni zwrócili się do prezydenta miasta, by znalazł środki na kontynuację pod nową nazwą, ale z tą samą ideą. Magistrat wspierał AMO kwotą ok. 90 tys zł rocznie. 

Jak twierdzi Artur Andruszczak, koordynator gorzowskiej akademii - można to zrobić taniej. Z obecnych sześciu grup można by utworzyć cztery, a co za tym idzie zmniejszyć liczbę trenerów. Prezydent jeszcze nie podjął decyzji.

Z kolei swój pomysł na dodatkowe treningi ma Warta Gorzów.

- Wszystko miałoby się odbywać tak jak w AMO - mówi Radosław Bubniak, koordynator projektu Warty Gorzów:

Warta ze swojej strony zapewnia obiekty sportowe, stroje młodych piłkarzy i program szkoleniowy. Szczegóły na facebookowym profilu Akademia Warta Gorzów.

W województwie lubuskim działały trzy Akademie Młodych Orłów. Razem ze startem krajowego programu – w 2014 roku- swoją działalność rozpoczęła AMO Międzyrzecz. Kolejną była Akademia w Zielonej Górze a następnie w 2017 roku AMO w Gorzowie Wielkopolskim. W trzech grupach wiekowych mogło trenować maksymalnie 96-cioro dzieci w każdej akademii.