Studenci mieli dojeżdżać busami do kampusu przy Chopina. Przed wakacjami zapowiadał to prezydent Gorzowa. Busy jednak jesienią nie ruszą. Przyjdzie na to poczekać, ale nie wiadomo jak długo. Miasto nie rezygnuje z pomysłu uruchomienia komunikacji minibusami na gorzowskich osiedlach. Chce do tematu podejść kompleksowo.
Wydział transportu publicznego przygotowuje założenia do analizy, która zostanie zlecona profesjonalnej firmie zajmującej się tworzeniem sieci transportu publicznego. Analiza obejmie konsultacje społeczne. Wtedy będziemy mieli pewność, że system transportu jest optymalny dla mieszkańców - mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta.
Drugą kwestią jest znalezienie finansowania na zakup pojazdów. Urzędnicy chcą, żeby były to busy elektryczne.
Przypomnijmy: minibusy mają dowozić mieszkańców do zbiorczych przystanków, skąd będzie można przesiąść się do autobusów MZK. To jeden z punktów porozumienia podpisanego przez prezydenta Gorzowa i Platformę Obywatelską.
Polecany artykuł: