Przymusowe siedzenie w domach sprawiło, że także gorzowianie znajdowali sobie często bardzo niebanalne zajęcia. Jeden z nich zrobił i użył rowerową bieżnię na balkonie, był także - symulowany figurkami - trening żużlowców stali, oraz specjalna wersja światowego hitu "Time after time" nagrana przez błyskawicznie powołaną orkiestrę Jazz Clubu Pod Filarami.
Nie brakowało także tak użytecznych pomysłów jak piaskownica na balkonie, lekcje muzyki czy domowe koncerty i treningi. W ciągu 20 dni akcji gorzowianie przysłali kilkadziesiąt prac.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów. Fajne doświadczenie. Myślę, że pierwsze, ale nie ostatnie mamy jednak nadzieję, że w zdecydowanie lepszych okolicznościach - podsumowała Marta Liberkowska, dyrektor gorzowskiego biura promocji i informacji.
Autorzy najciekawszych prac zostali nagrodzeni miejskimi gadżetami. W zabawie uczestniczyli także znani gorzowianie. Swoje zdjęcia przysłali m.in. Mistrz Świata Bartosz Zmarzlik, aktor Cezary Żołyński czy radiowiec Krzysztof Jankes Jankowski.