- Okoliczność, że w czasie popełnienia przestępstwa zdolność kierowania przez oskarżonego postępowaniem była w znacznym stopniu ograniczona może mieć wpływ na wymiar kary - mówi Lidia Wieliczuk, rzecznik Sądu Okręgowego w Gorzowie.
Mateusz K. do usiłowania zabójstwa się nie przyznaje, potwierdził dokonanie gwałtu. Sąd wyznaczył cztery terminy rozpraw. Na dwóch pierwszych 18 i 20 marca przesłuchani zostaną świadkowie. Z kolei 7 i 9 kwietnia wypowiedzą się biegli. 25-latek cały czas przebywa w areszcie. Grozi mu kara od 12 lat do dożywocia.
Przypomnijmy - do dramatu doszło 19 maja ubiegłego roku w bloku przy Małopolskiej w Gorzowie. Oskarżony opiekował się córką znajomej. Dziewczynkę znaleziono w wersalce- skrępowaną i zakneblowaną. Do mieszkania oprawcy policję wezwał jej brat, który szukał siostry, gdy ta nie wróciła do domu.
Gorzów: Mateusz K. za gwałt i usiłowanie zabójstwa 9-latki może usłyszeć niższy wyrok
2020-02-19
16:14
18 marca w sądzie w Gorzowie ruszy proces 25-latka. Już wiadomo, w związku z opinią biegłych, że kara wobec oskarżonego może być niższa niż ta maksymalna, czyli dożywocie.