Mężczyzna rok temu przetrzymywał dziewczynkę w swoim mieszkaniu na gorzowskim Zawarciu. Policje powiadomił brat dziewczynki, który szukał siostry. Do dramatu doszło 19. maja w mieszkaniu przy ulicy Małopolskiej w Gorzowie. Podczas kolejnych dni procesu zeznania składali świadkowe.
- Przesłuchano ośmiu świadków - powiedziała nam Lidia Wieliczuk, rzecznik Sądu Okręgowego.
Szczegółów zeznań sąd nie zdradza, ponieważ proces - z powodu wieku ofiary - nie jest jawny. Kolejne rozprawy odbędą się w czerwcu . Zeznania będą składać kolejni świadkowie i biegli.
Przypomnijmy: biegli badający 25-latka stwierdzili u niego ograniczoną poczytalność, co może mieć wpływ na wyrok. Mateuszowi K. grozi dożywocie.
