Rodzina 70-latka zgłosiła jego zaginięcie w sobotę (10 czerwca) wieczorem. Mieszkaniec Prądocina wyszedł z psami na spacer. Do domu wróciły jednak same zwierzęta. Wówczas zaniepokojeni bliscy seniora powiadomili policję i rozpoczęli jego poszukiwania.
Akcja poszukiwawcza z udziałem policjantów i strażaków rozpoczęła się w sobotę, zaraz po przyjęciu zgłoszenia o zaginięciu i trwała do późnych godzin nocnych. W niedzielę rano została wznowiona
Polecany artykuł:
- Policjanci i strażacy sprawdzali m.in. stawy znajdujące się w rejonie Prądocina. Niestety, w jednym z nich niedaleko miejsca zamieszkania 70-latka znaleziono jego ciało – powiedziała Kądziołka.