Przed godz.13 sulęcińscy strażacy dostali zgłoszenie o pożarze wysypiska śmieci w Długoszynie. Na miejsce od razu zostało wysłanych 15 zastępów straży. Ogień obejmował blisko trzydziestometrową hałdę na obszarze jednego hektara. Po opanowaniu płomieni - w celu zażegnania niebezpieczeństwa - ciężkim sprzętem śmieci były jeszcze przerzucane i schładzane wodą.
Z kolei po godz. 14 płomienie wybuchły w lesie w Mosinie koło Witnicy. Ogień strawił blisko 10 hektarów terenu. Na miejscu pracowało aż 25 zastępów strażaków.
Akcja prowadzona była w trudnych warunkach pogodowych. Z pomocą dwóch samolotów gaśniczych ogień udało się ujarzmić po blisko 4 godzinach. Późnym wieczorem zakończyło się dogaszanie.