Do pierwszego zdarzenia doszło wczoraj (23.01) o godzinie 19. 61-letni kierowca jeepa nie zauważył wchodzącej na oznakowane przejście dla pieszych trójki nastolatków w wieku od 14 do 16 lat. Jedna dziewczynka trafiła do szpitala z podejrzeniem urazu brzucha, druga i chłopiec ze złamanymi kończynami.
Policja zatrzymała prawo jazdy kierowcy. Również na Sikorskiego, ale już na innym przejściu, 71-letni kierowca opla potrącił 48-latkę. Kobieta także została zabrana do szpitala.
Polecany artykuł:
Obaj kierowcy byli trzeźwi. Jak powiedział nam Grzegorz Jaroszewicz z gorzowskiej komendy - ciąg dalszy spraw zależy teraz od stanu zdrowia potrąconych. Jeżeli obrażenia nie skończą się hospitalizacją powyżej 7 dni- zdarzenia będą zakwalifikowane jako kolizje.