Decydująca dla losów meczu buła druga kwarta w której gorzowianki zdemolowały zespół z Mińska wygrywając ja 26 do 7. W drugiej połowie przewaga akademiczek nie była już tak duża ale zaliczka z drugiej kwarty wystarczyła , żeby spokojnie kontrolować to co działo się na boisku.
Były fragmenty gdzie graliśmy konkretnie w defensywie i bardzo skutecznie w ataku. Wypracowywaliśmy sobie zespołowo pozycje a kończone przez te , które maja to robic nasze egzekutorki. Powiedział po meczu Dariusz Maciejewski trener akademiczek.
Polecany artykuł:
Gorzowianki są w tej chwili na trzecim miejscu w tabeli grupy C. Kolejny mecz w rozgrywkach EuroCup rozegraja 27 października na wyjeździe z niepokonanymi jak na razie koszykarkami z tureckiego CBK Mersin. A już w najbliższa niedzielę czeka je ligowe starcie z Pszczółkami z Lublina. Ten mecz w hali przy Chopina o godzinie 18.