Inwestycja na stadionie w Gorzowie. Kibice w końcu się tego doczekają!
Na stadionie przy ul. Śląskiej w Gorzowie w końcu powstaną toalety. O to zabiegali przede wszystkim fani żużlowej ebut.pl Stali Gorzów.
Wiemy, ile będzie kosztować inwestycja na stadionie w Gorzowie
Inwestycja ma wynieść niemal 1.5 mln. złotych brutto. Inwestycja zostanie podzielona na dwa etapy. Pierwszy, to budowa i przygotowanie inwestycji do tzw. stanu surowego zamkniętego. Drugi zaś, to prace wykończeniowe.
Nowy budynek z toaletami będzie miał ok. 200 metrów kwadratowych i stanie w miejscu gdzie dzisiaj stoją toalety przenośne. Do prac zostanie wykorzystany projekt budowy toalet, który był w pierwotnym planie budowy stadionu. Czas trwania prac uzależniony jest od oczywiście środków finansowych, ale nie powinien być dłuższy niż 2 lata.
- Budowa nowych garaży, przygotowanie warsztatu dla młodych zawodników, modernizacja wieżyczki sędziowskiej i trybuny głównej, wymiana bandy, a także remont pomieszczeń biurowych sztabu szkoleniowego to tylko nieliczne przykłady, na to, że nie próżnujemy. Jesteśmy świadomi, że tak duży stadion wymaga wielkich nakładów i pracy, ale razem z Miastem oraz z OSiR-em konsekwentnie modernizujemy nasz ukochany obiekt. Wychodzimy także naprzeciw oczekiwaniom naszych kibiców. Działamy również, aby w jak najszybszym możliwie czasie wybudować toalety stacjonarne. Doskonale wiemy, że obecne rozwiązania nie są dla kibiców optymalne i wymagają szybkiej zmiany - powiedział Waldemar Sadowski, prezes Stali Gorzów.
- Chciałem podziękować radnym, którzy tak jak my widzą zasadność realizacji tego projektu. To dla nas bardzo ważne, aby cały stadion i jego zaplecze odpowiadały współczesnym normom. Priorytetem dla nas jest, aby kibic czuł się u nas komfortowo i dobrze. Włodzimierz Rój, dyrektor gorzowskiego OSiR oraz miasto Gorzów to nasi partnerzy, na których zawsze możemy liczyć - dodał Sadowski.
- Prezes Sadowski od dawna zwracał na problem toalet na gorzowskim stadionie żużlowym. Można powiedzieć, że tak długo, aż w końcu przyniosło to pozytywny skutek – mówi Włodzimierz Rój, dyrektor gorzowskiego OSiR-u.