Na gorzowskim Manhattanie oprócz tradycyjnych huśtawek czy hamaków jest mini-laboratorium. Każdy będzie mógł w nim porządzić i między innymi zbadać obieg wody w przyrodzie, wytworzyć własny prąd czy wsłuchać się w niezwykłą muzykę kwiatów, a także obejrzeć fragmenty otoczenia z bardzo bliska, bo pod precyzyjną lupą.
Wszystkie urządzenia interaktywne są wykonane z materiałów z recyklingu. Chodzi przede wszystkim o zabawę połączoną z nauką, czyli przyjemne z pożyteczny. Prądnica, wydające dźwięki kwiaty, kolorowa wieża, drewniane leżaki, kanapo-huśtawka zamontowano w ramach akcji mBanku.
Wyspa naukowa jakiś czas osiądzie w Gorzowie. Takie projekty w sumie pojawiły się w dziesięciu polskich miastach.