Pewna wygrana gorzowskich koszykarek. Rywalki bez szans!
To była różnica klas. Gorzowianki zdeklasowały torunianki od początku spotkania. Pierwszą kwartę nasze koszykarki wygrały różnicą aż 21 punktów, drugą różnicą siedemnastu a trzecią dziewięciu punktów. Najbardziej wyrównana była czwarta kwarta, w której głównie grały rezerwowe. Trener Dariusz Maciejewski dał odpocząć podstawowym zawodniczkom.
Polecany artykuł:
- Cieszę się ze zwycięstwa i ze stylu. Dziewczyny potraktowały mecz bardzo poważnie. Szacunek za to, bo wyszły od pierwszych minut skoncentrowane. Wiedzą, o co gramy, bo gramy o pierwsze miejsce przed play-off. Każdy mecz jest dla nas bardzo ważny - powiedział Maciejewski.
- Po przerwie każda z nas z uśmiechem i dużą chęcią przystąpiła do tego meczu. Takie wysokie zwycięstwo bardzo cieszy i buduje morale drużyny. W obronie i w ataku grałyśmy to, co chciałyśmy. Cieszyłyśmy się tą koszykówką, którą grałyśmy. Dużo szybkiego ataku, dzielenia się piłką. Dobra robota wykonana przez wszystkie dziewczyny - dodała z kolei gorzowska zawodniczka, Chantel Horvat.