Wiele par decyduje się na odwołanie swoich uroczystości, inne przekładają termin. Z tym jest problem bo w wielu miejscach można wpisać się jedynie na listę rezerwową i być np. czwartym oczekującym.
Kłopoty dotykają także fotografów, którzy w czasie tzw. okresu weselnego często zarabiali na utrzymanie przez cały rok.
Tylko w kwietniu przychody portalu weselnego w porównaniu z rokiem poprzednim spadły o prawie 95%. Jak zapowiadają władze krajowe wesela powyżej 100 osób będą mogły się odbywać najwcześniej jesienią. Być może z początkiem czerwca będą możliwe uroczystości weselne gromadzące do 50 osób.