Kobieta za nim pojawiła się w policyjnych szeregach- odbywała sześciomiesięczną karę więzienia w Szwecji. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć- chodzi o przemyt około 100 kilogramów narkotyków! W sierpniu przyjęto ją do gorzowskiej policji do prewencji. Zgodnie z zasadami sprawdzona została w Krajowym Rejestrze Karnym, w którym nie figurowała.
- Postępowanie rekrutacyjne zostało przeprowadzone kompletnie i nie można tu mówić o jakimkolwiek uchybieniu osób odpowiedzialnych za proces rekrutacji do policji - podkreśla Mateusz Sławek z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Prowadzone wobec gorzowskiej policjantki postępowania dyscyplinarne i administracyjne zakończyło się właśnie środę (17.02) i wtedy informacja ujrzała światło dzienne.
Białystok. Policjant drogówki postrzelił uciekiniera w... pośladek. Stanął przed sądem, grozi mu surowa kara
