Sprawę skomentował w mediach społecznościowych szkoleniowiec Stilonu Kamil Michniewicz. Trener napisał, że dochodziły do niego sygnały, że ten sparing może zostać potraktowany przez rywali niezbyt poważnie. Michniewicz skontaktował się z trenerem Warty i usłyszał, że Warta zamierza w tym spotkaniu wystawić skład złożony z juniorów. Z kolei trener Warty zaznacza, że podczas rozmowy z Michniewiczem poinformował o możliwości rotacji składem z uwagi na wcześniejszy mecz z rezerwami Pogoni Szczecin. Ten zaplanowany jest na najbliższy piątek. Trener Wójcik dodał również, że takie sprawy nie powinny być załatwiane przez media społecznościowe. W związku z tym na piłkarskie derby Gorzowa będziemy musieli poczekać do 9 maja. Wówczas zaplanowano pojedynek Warty i Stilonu w rundzie rewanżowej IV-tej ligi lubuskiej.
W związku z odwołaniem sobotniego meczu Stilon zagra w tygodniu z Ilanką Rzepin i Meprozetem Stare Kurowo. Warta w piątek (21.02) zmierzy się w Szczecinie z rezerwami ekstraklasowej Pogoni.
Dodajmy, że nasi IV-ligowcy ostro rywalizują o awans do III ligi. Liderem rozgrywek jest Warta, która ma 3 punkty przewagi nad Stilonem.
W miniony weekend piłkarze Warty i Stilonu grali w Niemczech. W obu spotkaniach padło aż 17 goli. Z wyjazdu zadowoleni mogą być niebiesko-biali. Stilon wygrał w Seelow z tamtejszą Victorią 7 do 2. Bramki dla gorzowian strzelali Mirosław Taranenko, dwukrotnie Wojtek Kurlapski następnie Kamil Ograbek i Adrian Nowak, który bramkarza gospodarzy także pokonał dwukrotnie. Wynik ustalił Gracjan Wiśniewski. Mniej powodów do radości ma gorzowska Warta. Bordowo-granatowi przegrali z Torgelower FC Greif 2 do 6. Do bramki przeciwnika trafił Dominik Siwiński i Paweł Krauz.