Pani Krystyna, mama dziewczynki, była w 28. tygodniu ciąży i przestała odczuwać ruchy dziecka. Trafiła pod opiekę gorzowskich specjalistów, którzy podjęli błyskawiczną decyzję o cesarskim cięciu. Karinka ważyła 560 gram, mieściła się w dłoni.
Obecny świetny stan dziecka to ogromny sukces całego zespołu medyków. Dziewczynka waży teraz ponad 3 kilogramy, ma spory apetyt i dużo energii. Karinka ma za sobą długie tygodnie w inkubatorze na „noworodkowym OIOM-ie”. Przez ten czas rodzice byli u niej codziennie.
Pierwszy raz mama wcześniaka odbyła kurs opieki nad maluszkiem. - Uczę się na przykład, żeby po kolorze skóry rozpoznawać, czy muszę podać dziecku tlen - mówiła pani Krystyna. Dziewczynka, jak wiele wcześniaków, potrzebuje wsparcia oddechowego, dlatego rodzice musieli opanować m.in. obsługę koncentratora tlenu.
Karina jest jednym z wielu wcześniaków, ratowanych na gorzowskiej neonatologii - najmniejsze dziecko ważyło 450 gram. Noworodkowy OIOM jest najlepiej wyposażony w województwie lubuskim.
Polecany artykuł: