Przebudowa zaczyna się dziś (26.08), a nie jak wcześniej podawał magistrat we wtorek (24.08). Wykonawca zmienił plany przez deszczową pogodę, którą mieliśmy w ostatnich dniach. Na początek usunięta zostanie stara nawierzchnia. Ruch pojazdów będzie dopuszczony po sfrezowanej jezdni.
Po tym rozpocznie się przebudowa kanalizacji deszczowej. Na odcinku od Fredry do Cieszkowskiego zajęta zostanie połowa północnej części jezdni. A od ulicy Cieszkowskiego do Marcinkowskiego południowa. Mieszkańcy muszą się liczyć z tym, że czasowo nie będą mogli wjechać na swoje posesje. Prace potrwają 5 miesięcy. Koszt to 2 mln zł.