Młody gorzowianin na niemieckim torze w Cloppenburgu był faworytem i te oczekiwania, zarówno klubu i kibiców, spełnił. Łatwo jednak nie było, bo zawody przerwała potężna ulewa. Mimo tego gorzowski żużlowiec w pierwszej części jak i w drugiej pojechał bardzo dobrze. W sumie zgromadził 14 punktów i zdobył tytuł mistrza świata juniorów. Tuż za nim uplasowało się dwóch Duńczyków.
Wcześniej w Toruniu Oskar zdobył Puchar Europy 250 cc. Powoli przybywa sukcesów na jego koncie.
15-latek przebojowo rozpoczyna karierę żużlową. Zawsze wyróżniał się na tle rówieśników. Jego tatą jest były gorzowskich żużlowiec Piotr Paluch, aktualny trener młodzieżowców w Stali. W PGE Ekstralidze żużlowiec będzie mógł się ścigać w przyszłym rok, od czerwca, gdy skończy 16 lat.