Dzieci zrobiły maskotki i przekazały je małym pacjentom gorzowskiego szpitala. To już kolejny raz, kiedy uczniowie gorzowskiej "Szesnastki" wspierają dzieci leczone przy Dekerta. Zabawki własnoręcznie wykonały dzieci i młodzież z klas integracyjnych. Pomagali im w tym nauczyciele i rodzice. Wspólnymi siłami wykonali kilkanaście maskotek przypominających brodate skrzaty. Uczniowie chcieli w ten sposób sprawić radość swoim rówieśnikom, którzy przebywają na oddziale dziecięcym.
Jak podkreśla dyrekcja szkoły - uczniowie z klas integracyjnych, którzy sami borykają się z problemami zdrowotnymi, rozumieją sytuację dzieci w szpitalu i chętnie uczestniczą w takich akcjach. Uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 16 od czterech lat współpracują ze szpitalem. Wcześniej wykonywali ozdoby z szyszek i kolorowe bombki na choinkę.