Z decyzji gorzowskiego magistratu zadowolony jest Piotr Wilczewski. Jak jednak podkreśla, potrzebne są większe zmiany, aby komunikacja nie woziła tam powietrza. Mówi radny Koalicji Obywatelskiej:
Miasto się rozwija w zupełnie innym kierunku. Pojawiło się gigantyczne osiedle Europejskie, rozbudował się też Manhattan. Jeżeli tramwaj jedzie po tej samej linii, co 40 lat temu, gdy istniała jeszcze Silwana, to nie ma co się dziwić, że ludzie nie jeżdżą w tym kierunku.
Polecany artykuł:
Przypomnijmy, że ostatnie tramwaje linii 4 i 5 zajechały pod dworzec PKP w Gorzowie 10 lat temu. Po rezygnacji z budowy centrum przesiadkowego, prezydent Jacek Wójcicki pierwotnie podjął decyzję o likwidacji torów w tym miejscu.
W trakcie ostatniej sesji radni miejscy wystosowali również apel do PKP o nie porzucanie planu remontu dworca.