PKP rezygnuje z modernizacji gorzowskiego dworca kolejowego. To konsekwencja decyzji władz miasta w sprawie centrum przesiadkowego. PKP unieważniło przetarg, mimo, że wcześniej przedłużono termin składania ofert. Władze spółki tłumaczą, że dworzec pod względem architektonicznym i funkcjonalnym miał tworzyć spójną całość z planowanym przez miasto centrum przesiadkowym.
Po rezygnacji magistratu ze swojej części PKP uznało, że przebudowa dworca traci uzasadnienie. Projekt został odłożony na półkę. Kolej na razie nie planuje żadnego nowego postępowania. Dla podróżnych oznacza to, że nadal będą musieli korzystać z TOI TOI-a.