Gorzowscy radni przyjęli stanowisko w sprawie drastycznych treści antyaborcyjnych i zwrócili się do lubuskich parlamentarzystów o zmiany w polskim prawie. Chodzi o zakaz rozprzestrzeniania drastycznych obrazów związanych z aborcją. Obecne przepisy nie pozwalają samorządom na wprowadzanie takich zakazów. Radny Sebastian Pieńkowski zarzucił autorom stanowiska łamanie wolności słowa.
Jeśli popełnimy pierwszy raz coś takiego, że damy się wykorzystać części radnym do ich walki z wolnością słowa, boję się, że za chwilę będziemy mieli kolejne stanowisko, które będzie wpływało na ograniczenie wolności wypowiedzi – mówi Pieńkowski.
Radni Koalicji Obywatelskiej przekonują, że chodzi przede wszystkim o dobro dzieci.
To nie ma nic wspólnego z wolnością słowa. To jest ważne tak naprawdę z punktu widzenia zdrowia psychicznego, np. dzieci, które są narażone na oglądanie tego typu treści eksponowanych w rożnych częściach naszego miasta - mówi Radosław Wróblewski.
Za przyjęciem stanowiska zagłosowało 19 gorzowskich radnych, przeciw było troje z klubu PiS.