Ćwiczenia prowadzone były w poniedziałek (15.11) w nocy. Jak wyjaśnia komenda, funkcjonariusze muszą być gotowi do interwencji o każdej porze. Żeby poradzić sobie w trudnych warunkach, policjanci, strażacy i ratownicy korzystali z lornetek termowizyjnych, flar i nawigacji GPS.
Polecany artykuł:
Jednym z wyzwań było szybkie dotarcie do osoby, która wpadła do wody i zagrażało jej niebezpieczeństwo. W praktyce funkcjonariusze musieli zmierzyć się także z manewrem "człowiek za burtą" i podejmowaniem interwencji przy przewróconej jednostce bojowej.
Przed akcją na wodzie służby przeszły też przez szkolenie teoretyczne. Wykłady dotyczyły m. in. znaków żeglugowych czy kolorów świateł nawigacyjnych na statkach. Komenda planuje tego typu szkolenia prowadzić cyklicznie.