Spotkali się fani tuningowanych aut. To kierowcy z nieformalnej grupy, dobrze znanej policjantom ruchu drogowego. Tym razem nie zdążyli się pościgać, bo na Złotego Smoka pojawili się mundurowi. Wtedy samochody rozjechały się, a kierowcy do późnych godzin nocnych zmieniali swoje miejsca, podróżując przez miasto. To nie tylko mieszkańcy Gorzowa i okolic, ale także osoby spoza lubuskiego. Policjanci wystawili 41 mandatów na kwotę ponad 12 tysięcy złotych, głownie za przekroczenie prędkości i stan techniczny aut. Zatrzymali też 7 dowodów rejestracyjnych.
Mundurowi po raz kolejny podkreślają, że nie będzie przyzwolenia na niebezpieczną jazdę.