Sporo ciekawych rzeczy czeka na miłośników statków i żeglugi rzecznej w internecie. W ubiegłym roku dronami i specjalnymi urządzeniami gorzowscy wodniacy nagrywali rejsy. Do tego poznać można historię lodołamacza i zobaczyć niesamowite panoramy rzeki. Podczas wirtualnego rejsu przydadzą się gogle VR. Efekty na stronie kuna.gorzow.pl
- Można wejść na wirtualny rejs i obejrzeć statek w zasadzie w każdym detalu, każdy kąt został zarejestrowany. Sporo mamy zdjęć, ale także elementów interaktywnych, gdzie pojawiają się dźwięki, opisy oraz także lektor. Warto odwiedzić Kunę w zaciszu domowym - mówi Łukasz Burak, prezes stowarzyszenia wodniaków Gorzów Przystań.
Santok, Świerkocin i Kostrzyn także znalazły się na wirtualnym spacerze. Jest także możliwość wodnej wycieczki, dzięki kamerze na dziobie Kuny. Taki rejs w internecie ma przyciągnąć turystów do Gorzowa na prawdziwą wyprawę. Aktualnie gorzowski lodołamacz cumuje w gorzowskim porcie. Na wody wypłynie w drugiej połowie stycznia.